vol. 5 4/2016 Inżynier i Fizyk Medyczny
196
radioterapia
\
radiotherapy
artykuł naukowy
\
scientific paper
kostnych, które zazwyczaj są podstawą weryfikacji ułożenia cho-
rego, ale również położenie guza nowotworowego.
Na rysunku 8 przedstawiono typowy zaplanowany rozkład
dawki w napromienianiu guza umiejscowionego w płucu. Pre-
zentacja rozkładu dawki może być dwuwymiarowa lub trójwy-
miarowa, z uwzględnieniem histogramu rozkładu dawki (DVH).
Napromienianie z bramkowaniem oddechowym można wy-
konać u pacjentów, którzy napromieniani są w sposób klasyczny
(dawkami frakcyjnymi dwugrejowymi), jednak zazwyczaj technikę
bramkowania oddechowego stosuje się u pacjentów, którzy na-
promieniani są radiochirurgicznie. Czas wymagany na realizację na-
promieniania z bramkowaniem oddechowym jest relatywnie długi
w stosunku do napromieniania bez systemu kontroli oddechowej,
więc z organizacyjnego punktu widzenia jest to uzasadnione.
Zastosowanie coraz nowocześniejszych technik leczenia po-
woduje, że pacjenci po przebytym leczeniu żyją coraz dłużej.
Coraz częściej wracają na ponowne leczenie (promieniowaniem
jonizującym), pojawia się jednak problem związany z dawką
już pochłoniętą we wcześniejszych terapiach, która musi być
uwzględniona w obliczeniu dawki planowanej. Pamiętajmy, że
Rys. 7
Zdjęcia weryfikujące położenie chorego, które wykonywane są przed każdym seansem terapeutycznym: A – zdjęcia boczne oraz B – czołowe. Przed roz-
poczęciem napromieniania porównuje się zdjęcia wygenerowane w czasie planowania leczenia (DRR ) ze zdjęciami kV wykonanymi na aparacie terapeutycznym
Rys. 8
Rozkład dawki (kolor czerwony – dawka planowana) w napromienianiu guza płuca, techniką VMAT (dwa łuki). A, C i D – rozkłady dawek oraz B – DVH dla
PTV (Planned Treatment Volume), serca oraz płuca lewego
wymiary pacjenta (zewnętrzne i wewnętrzne struktury anato-
miczne) mogły zmienić się w czasie pomiędzy kolejnymi tera-
piami. Położenie chorego na stole terapeutycznym może znacz-
nie się różnić, np. w czasie pierwszego leczenia chory leżał na
plecach, a teraz planuje się terapię w pozycji „na brzuchu”. Na
szczęście dysponujemy algorytmami i oprogramowaniem, któ-
re umożliwia dopasowanie (deformację) zarówno objętości, jak
i dawki. Dobrym przykładem jest pacjent leczony w lipcu 2015
roku i marcu 2016. W lipcu 2015 napromieniano obszar śródpier-
sia i płuca prawego, a w marcu 2016 nadnercza i płuca lewego
(Rys. 9). Obszary położone są na tyle blisko od siebie, że w plano-
waniu rozkładu dawki należy je uwzględnić, aby uniknąć ewen-
tualnych „gorących punktów”, czyli miejsc, gdzie dawka jest zbyt
duża (zagrażająca zdrowiu chorego).
Warto zaznaczyć w tym miejscu, że sumaryczne rozkłady da-
wek przedstawiają energię zaabsorbowaną w ciele pacjenta, nie
uwzględniają efektów biologicznych (Rys. 10). Należy pamiętać
o tym, że chory był napromieniany różnymi dawkami frakcyjnymi
w różnym czasie. Dawka „fizyczna” jest sumą dawek podanych
(Rys. 11), ale biologiczna – już nie.