vol. 3 3/2014 Inżynier i Fizyk Medyczny
154
artykuł
\
article
kontrola jakości
\
quality control
z akredytowanymi laboratoriami badawczymi wykonujący-
mi testy odbiorcze i eksploatacyjne zewnętrzne.
Oczekiwania na płaszczyźnie producent
aparatury (inżynier serwisu, specjalista
ds. aplikacji urządzeń do diagnostyki
obrazowej) – użytkownik aparatury
Właściwa współpraca ma na celu przekazanie przez użytkow-
nika profilu działalności klinicznej jednostki, aby dobrać sprzęt
dostosowany do potrzeb, ustawiony i skalibrowany (jeśli to po-
trzebne w niestandardowych dla ustawień serwisowych zakre-
sach, np. w pediatrycznej tomografii komputerowej dla napięcia
80 kV). Niezwykle ważne jest również przekazanie personelowi
bezpośrednio pracującemu z danym urządzeniem jego specyfiki
(do czego służy i jak właściwie stosować dany model lub pro-
gram anatomiczny, niestandardowe rozwiązania w danej grupie
urządzeń, np. w GE DIAMOND 8 niezależnych komór jonizacyj-
nych systemu AEC zamiast standardowej 1 w kilku pozycjach).
Niekiedy podobna współpraca musi zaistnieć między produ-
centami/inżynierami serwisowymi aparatury rentgenowskiej
a systemu detekcji obrazu (od coraz bardziej wypieranych filmów
i wywoływarek, przez systemy CR do detektorów DR, które zda-
rza się, że mogą zostać dostarczone jako tzw.
upgrade
sprzętowy).
Oczekiwania na płaszczyźnie
inżynier serwisu – pracownik/pracownicy
wykonujący testy kontroli jakości
Część oczekiwań na tej płaszczyźnie pokrywa się z tymi z wcze-
śniejszej grupy, ponieważ dla właściwego sprawdzenia aparatury
diagnostycznej potrzebna jest wiedza o rodzaju jej specyfiki (no-
watorskie i niestandardowe rozwiązania konstrukcyjne w dziedzi-
nie sprzętu, jak i jego oprogramowania). Dla lepszego zobrazowa-
nia tego zagadnienia należy podać przykład obliczania narażenia
pacjentów pediatrycznych w tomografii komputerowej [9]. Brink
i Morin w swoim artykule podają różne podejścia producentów/
serwisantów TK w podawaniu indeksów dawki w protokole ska-
nowania korpusu ciała (ang. body) w pediatrii. Część z nich poda-
je wartości oparte na pomiarach w fantomie z PMMA o średnicy
32 cm (tak jak jest to przyjęte w procedurze wykonywanej u osób
dorosłych), a część w fantomie o średnicy 16 cm (fantomwykorzy-
stywany do pomiarów w procedurze obrazowania regionu głowy
i szyi u osób dorosłych). Osoby użytkujące aparat oraz sprawdza-
jące go w zależności od procedury serwisowej mogą uzyskać wy-
nik potwierdzający poprawność jego ustawienia, przeszacowania
wartości wyświetlanej w nagłówku plików DICOM tej procedury
(serwis użył fantomu 32 cm) w stosunku do wartości zmierzonej
(jeśli do sprawdzenia użyto bardziej adekwatnego w tym przy-
padku fantomu o średnicy 16 cm) lub niedoszacowania wartości
w sytuacji odwrotnej do wcześniej opisanej. Osobną kwestią po-
zostaje sprawdzanie indeksu dawki w TK, tzn. czy odnosić je do
wartości dawek referencyjnych podawanych w odpowiednich
aktach prawnych, czy może w sprawozdaniu z testów odbior-
czych, czy też we wspomnianych nagłówkach plików DICOM lub
podsumowaniu danego badania u pacjenta.
Dla pewnej kompletności działań związanych z testami kontroli
jakości aparatury diagnostycznej potrzebny jest pełen dialog po-
między inżynierem serwisowym a tzw. „pomiarowcem”. Dość czę-
sto w polskich warunkach jest to utrudnione w przypadku testów
eksploatacyjnych zewnętrznych, gdzie utrudnieniem jest ograni-
czoność czasowo-finansowa tych relacji (obecność inżyniera przy
testach pociąga za sobą dodatkowe koszty, a w większości przy-
padków występują problemy ze zgraniem tego typu terminów
i obecność serwisanta sprowadza się do roli obserwatora). Rów-
nież tę rolę obserwatora w czasie testów rocznych (popularnie
zwanych „specjalistycznymi”) przy właściwych relacjach serwis –
użytkownik, może być scedowana na właściwego przedstawiciela
użytkownika. Profitem takiego rozwiązania jest:
––
zdecydowany zysk finansowy w całym procesie,
––
możliwość wychwycenia błędów ludzkich wynikających
najczęściej z wysokiego reżimu czasowego przeprowadza-
nia w/w testów (wykonanie wielu pomiarów dających co
najmniej akceptowalny poziom ryzyka niewłaściwej oceny
działania sprzętu w jak najmniej zaburzającym działanie kli-
nicznie czasie).
Oczekiwania na płaszczyźnie
klinicyści oceniający uzyskane
obrazy – personel techniczny
uczestniczący w ich wykonywaniu
Współpraca na tej płaszczyźnie wydaje się najłatwiejsza, ponie-
waż najczęściej odbywa się w obrębie danej jednostki, dlatego
możliwe jest wypracowanie w krótkim czasie standardów wy-
konywania obrazów diagnostycznych oraz ich oglądania i oceny.
Pamiętać należy jednak o fakcie coraz bardziej rozpowszechnia-
jącej się teleradiologii, gdzie odległość pomiędzy miejscem wyko-
nania obrazu i jego oceny przekracza znacznie odległości występu-
jące w obrębie jednej jednostki ochrony zdrowia (przychodni czy
szpitala). Wiąże się to z potencjalnym zagrożeniem wynikającym
z stosowania do oceny uzyskiwanych obrazów niewłaściwych mo-
nitorów [10] lub niewłaściwych warunków w pomieszczeniu opi-
sowym. Oczywiście jest to proces, który jest zauważany w wielu
krajach, również w Polsce, co znajduje potwierdzenie w próbach
ustandaryzowania go, narzucenia pewnych uregulowań, np. for-
matu przesyłanych obrazów (okazuje się, że wdrożenie standardu
DICOMu producentówaparatury rentgenowskiej z cyfrowymzapi-
sem obrazu wygląda różnie – nie zawsze dołączane wraz z obraza-
mi przeglądarki rozwiązują ten problem [11]).
W przypadku oczekiwań na w/w płaszczyźnie należy dodać
pewne ograniczenie wynikające z dostosowania jakości wyko-
nywanych obrazów przez personel techniczny do oczekiwań kli-
nicystów. Takimi ograniczeniami są m.in. poziomy referencyjne
dawek otrzymywanych przez pacjenta – jeśli otrzymywane obra-
zy są dla danego lekarza „zbyt jasne”, w przypadku detektorów
1...,30,31,32,33,34,35,36,37,38,39 41,42,43,44,45,46,47,48